Druga szansa, realna zmiana. Jak sprzedaż bezpośrednia przeciwdziała wykluczeniu zawodowemu
Wykluczenie zawodowe to nie tylko statystyka – to codzienność dziesiątek tysięcy Polek i Polaków. Kobiety, osoby 50+, długotrwale bezrobotni oraz mieszkańcy mniejszych miejscowości często trafiają poza margines rynku pracy. Sprzedaż bezpośrednia to jedna z nielicznych opcji, która łączy elastyczność, dostępność i realną szansę na zawodowy powrót – niezależnie od wieku, miejsca zamieszkania czy historii zatrudnienia.
Wykluczenie zawodowe to zjawisko złożone i wielowymiarowe. Może dotyczyć matek wracających po urlopie macierzyńskim, osób w wieku emerytalnym szukających dodatkowego dochodu, absolwentów, którzy nie mogą przebić się na rynku pracy, czy mieszkańców obszarów wiejskich i popegeerowskich, gdzie lokalne rynki pracy praktycznie nie funkcjonują. Wspólnym mianownikiem tych sytuacji jest systemowy brak dostępu do zatrudnienia zgodnego z ich możliwościami, potrzebami i ograniczeniami.
Sprzedaż bezpośrednia okazuje się skutecznym rozwiązaniem. To model, który nie wymaga specjalistycznego wykształcenia, doświadczenia zawodowego ani inwestycji w drogie certyfikaty. Daje możliwość pracy elastycznej, dopasowanej do rytmu życia, obowiązków rodzinnych i stanu zdrowia. Pozwala działać w obrębie lokalnej społeczności, bazując na istniejących relacjach i zaufaniu
„Wciąż zbyt wiele osób nie wraca do aktywności zawodowej tylko dlatego, że nie mogą znaleźć pracy dostosowanej do ich możliwości życiowych. Sprzedaż bezpośrednia łamie ten schemat – to praca, która dopasowuje się do człowieka, a nie odwrotnie” – podkreśla Tomasz Muras, dyrektora generalnego Polskiego Stowarzyszenia Sprzedaży Bezpośredniej (PSSB).
Aktywni 50+ – nowa definicja dojrzałości zawodowej
Zjawisko starzenia się populacji w Polsce nabiera tempa. Jak wynika z prognoz Głównego Urzędu Statystycznego, do 2050 roku osoby powyżej 60. roku życia będą stanowiły niemal 40% mieszkańców kraju, podczas gdy obecnie ich udział wynosi około 25%. Jednocześnie Polska znajduje się w ogonie państw europejskich, jeśli chodzi o zatrudnienie osób w wieku 55–64 lata. Z danych GUS wynika, że w pierwszym kwartale 2025 roku jedyną grupą wiekową, w której odnotowano wzrost wskaźnika zatrudnienia, byli seniorzy – osoby w wieku 60/65–89 lat. W tej kategorii zatrudnienie wzrosło o 0,3 punktu procentowego, osiągając poziom 8,9%. Choć wskaźnik ten wciąż jest relatywnie niski, jego wzrost na tle ogólnego spadku aktywności zawodowej w pozostałych grupach wiekowych świadczy o rosnącej gotowości osób starszych do pozostania aktywnymi zawodowo – pod warunkiem, że mają dostęp do odpowiednich form zatrudnienia.
W praktyce wielu seniorów chce i może pracować – ale pod warunkiem, że praca nie będzie obciążająca fizycznie, będzie możliwa lokalnie, i dostosowana do ich tempa. Sprzedaż bezpośrednia doskonale wpisuje się w te oczekiwania. Możliwość samodzielnego planowania czasu, brak sztywnego grafiku i relacyjny charakter pracy powodują, że coraz więcej osób w wieku emerytalnym decyduje się na tę formę działalności. Co istotne, osoby starsze często wnoszą do zespołów kompetencje, których młodszym pokoleniom brakuje: cierpliwość, empatia, umiejętność słuchania, doświadczenie życiowe. Dzięki temu są cenionymi doradcami i naturalnymi mentorami. Ich aktywizacja zawodowa przekłada się nie tylko na lepszą sytuację ekonomiczną, ale też na poprawę jakości życia i zdrowia psychicznego.
„Seniorzy to ogromny, niewykorzystany potencjał. Posiadają doświadczenie, są lojalni i cechują się odpowiednimi umiejętnościami społecznymi. Sprzedaż bezpośrednia umożliwia im aktywność zawodową bez presji pełnego etatu czy konieczności relokacji” – dodaje Tomasz Muras z PSSB.
Kobiety – 80% siły sprzedaży bezpośredniej
Według danych PSSB aż 80% osób aktywnie działających w sprzedaży bezpośredniej to kobiety. Dla wielu z nich to nie tylko pierwszy krok w stronę niezależności finansowej, ale także sposób na powrót na rynek pracy po okresie nieaktywności związanej z opieką nad dziećmi, chorobą bliskich czy wypaleniem zawodowym.
Choć według danych Głównego Urzędu Statystycznego w 2024 roku odnotowano wzrost aktywności zawodowej kobiet, wiele z nich wciąż zmaga się z barierami instytucjonalnymi i kulturowymi. Elastyczne formy zatrudnienia są rzadkością, a niskie wynagrodzenia w sektorze usług czy edukacji zniechęcają do powrotu. Sprzedaż bezpośrednia, dzięki swojej strukturze i modelowi pracy, umożliwia pogodzenie życia rodzinnego z rozwojem zawodowym.
Dodatkowym atutem jest środowisko wsparcia i mentoringu. Kobiety często trafiają do struktur, które oferują szkolenia, wsparcie motywacyjne i sieci współpracy. Zyskują nie tylko źródło dochodu, ale też poczucie przynależności, rozwój kompetencji miękkich i pewność siebie – co przekłada się na większą gotowość do dalszego rozwoju zawodowego i edukacji.
Z dala od centrów – potencjał lokalnych społeczności
Na koniec kwietnia 2025 roku osoby długotrwale bezrobotne stanowiły 47,5% ogółu zarejestrowanych bezrobotnych w Polsce. Część z nich to osoby z małych miejscowości i wsi, które mają utrudniony dostęp do rynku pracy z powodu braku transportu publicznego, niskiej cyfryzacji czy braku inwestycji. W tym kontekście sprzedaż bezpośrednia staje się szczególnie wartościowa. Pozwala pracować tam, gdzie się mieszka, bez konieczności migracji zarobkowej czy kosztownych dojazdów. Co więcej, osoby wywodzące się z lokalnych społeczności często posiadają głęboką wiedzę o potrzebach swoich sąsiadów i klientów, a także cieszą się ich zaufaniem – co stanowi przewagę konkurencyjną.
Osoby długotrwale bezrobotne, które przeszły przez model sprzedaży bezpośredniej, często zyskują nową perspektywę. Wzmacniają swoją pozycję społeczną, uczą się na nowo organizacji czasu, pracy zespołowej i kontaktów z klientem. Ważne jest również środowisko wsparcia – zarówno struktury formalne (np. szkolenia), jak i nieformalne (sieć koleżeńska).
„Sprzedaż bezpośrednia nie wyklucza – przeciwnie, to środowisko, które buduje poczucie wspólnoty i daje realną możliwość odbudowy. To jest wartość, której nie da się przecenić” – mówi Tomasz Muras, dyrektor generalny PSSB.
Rzeczywista zmiana na rzeczywistym rynku
Współczesny rynek pracy zmienia się szybciej niż kiedykolwiek wcześniej. Starzejące się społeczeństwo, nierównowaga płciowa w zatrudnieniu, cyfrowe wykluczenie i pogłębiające się różnice regionalne sprawiają, że potrzebujemy nowych modeli pracy. Sprzedaż bezpośrednia nie tylko wpisuje się w te potrzeby – ona wychodzi im naprzeciw.
„To model oparty na relacjach, wsparciu i elastyczności. Nie zastąpi tradycyjnych form zatrudnienia, ale może być dla wielu osób ich realnym uzupełnieniem lub alternatywą. W świecie, gdzie liczy się nie tylko tempo, ale też sens i wspólnota, sprzedaż bezpośrednia ma do odegrania ważną społeczną rolę. Warto, aby decydenci, pracodawcy i instytucje rynku pracy dostrzegli potencjał tej formy zatrudnienia – zanim wykluczenie zawodowe stanie się trwałym elementem polskiego pejzażu społecznego” – ostrzega dyrektor generalny PSSB.
***
PSSB to organizacja non-profit działająca od 1994 roku i grupująca największe przedsiębiorstwa sprzedaży bezpośredniej w Polsce, aby wspólnie działać na rzecz firm, osób współpracujących oraz wszystkich konsumentów, którzy kupują produkty i usługi w kanale sprzedaży bezpośredniej. Celem organizacji jest popularyzacja i integracja branży ze szczególnym uwzględnieniem młodego pokolenia, wspieranie działań mających na celu dobro i wzmocnienie praw konsumentów, wspieranie mikro przedsiębiorczości poprzez rozwój kompetencji oraz monitorowanie i kształtowanie otoczenia prawnego.
Więcej szczegółów na temat działalności PSSB:
Strona internetowa: PSSB | Polskie Stowarzyszenie Sprzedaży Bezpośredniej
Kontakt dla mediów:
Elżbieta Pełka
e-mail: elzbieta.pelka@pelkaipartnerzy.pl
tel.: (+48) 604 276 688
All rights reserved 2013 - 2025; Deweloper Ads-Center.NET